X  Używamy plików cookie i podobnych technologii w celach statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.  Dowiedz się więcej. 

Festiwal aktorstwa filmowego Piotra Głowackiego

Torunianin Piotr Głowacki bije w 2012 roku rekordy. W styczniu film „W ciemności” Agnieszki Holland w którym zagrał rolę urywając ego się żyda został nominowany do Oscara. W październiku film „80 Milionów” Waldemara Krzystka, w którym stworzył postać oficera SB, został oficjalnym, polskim kandydatem do Nagrody Akademii.  Także w październiku Głowacki otrzymał za tę role nagrodę na Festiwalu Aktorstwa Filmowego we Wrocławiu. Gdyby dodać do tego fakt, że w 2012 zagrał w „Być jak Kazimierz Deyna” Anny Wieczur-Bluszcz, „Dziewczynie z szafy” Bodo Koxa, „Ścinkach”. Ostatnio nagrodzono Głowackiego na festiwalu w Nicei (Un Festival C’est Trop Court) za rolę w krótkometrażowym „Ludzie Normalni” Piotra Złotorowicza. Niewątpliwie można powiedzieć, że trwa festiwal Piotra Głowackiego.

Uzasadnienie: tytaniczna praca nad swoimi umiejętnościami przynosi efekty. Gdy Piotr Głowacki zaczynał w toruńskim Spiętym Teatrze Spinaczy nie spodziewał się, że zagra rok w rok w filmach nominowanych do Oscara. Ten młody aktor jest prawdziwą dumą regionu.

W tym dziale również

Google Translate

Aktualności Tofifest